Chodzi marzec – czarodziej,
po chmurach, po lodzie.
Aż tu nagle hokus – pokus:
i już pączki na patyku
i już trawka na śnieżniku.
Och , ten marzec – czarodziej!
Chodzi marzec – czarodziej,
Po chmurach, po lodzie.
Aż tu nagle hokus – pokus:
słońce rzuca swe błyskotki,
że aż mruczą bazie -kotki
Och, ten marzec -czarodziej!
Chodzi marzec – czarodziej,
po chmurach, po lodzie.
Aż tu nagle hokus – pokus :
przez kałuże skaczą kaczki,
żółte kaczki – przedszkolaczki .
Och, ten marzec – czarodziej !